Piotrkowska stacja sanitarno epidemiologiczna, w miniony poniedziałek, 12 października wystosował komunikat na podstawie którego pilnie szuka wiernych, którzy uczestniczyli w nabożeństwach w parafii św. Jacka i Doroty. Chodzi o msze 3 i 4 października.
CZYTAJ: Wracają godziny dla seniorów. Są sklepy, w których ich nie będzie! Które?
Apel ma związek z potwierdzeniem zakażenia COVID-19 u jednego z księży parafii. Duchowny od dnia potwierdzenia wyniku, to jest od 8 października jest w izolacji. Skąd więc 4-dniowe opóźnienie w podaniu komunikatu?
Jak donosi dzienniklodzi.pl powodem jest sam ksiądz. Wyszło bowiem na jaw, że duchowny pytany o to z kim kontaktował się za nim otrzymał wynik testu, nie wskazał żadnej osoby, z którą miał kontakt. Ale pracownicy sanepidu dopatrzyli się nieco innej wersji zdarzeń, i co ciekawe pomógł im w tym Facebook!
- W wywiadzie przeprowadzanym po otrzymaniu pozytywnego wyniku nie podano nam żadnych kontaktów, a o tym, że zakażony uczestniczył w mszy, dowiedzieliśmy się z Facebooka - informuje Dziennik Łódzki Elżbieta Dobrzyńska, dyrektor sanepidu w Piotrkowie.
W związku z zaistniałą sytuacją piotrkowski sanepid wydał komunikat:
Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Piotrkowie Trybunalskim informuje, że wśród księży w Parafii Świętego Jacka i Doroty w Piotrkowie Trybunalskim ul. Wojska Polskiego 35 wykryto zachorowanie na COVID-19.
W związku z powyższym prosimy wiernych i znajomych księży będących z nimi w kontakcie w dniu 03.10 – 04.10.2020r. o kontakt ze Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną Piotrkowie Trybunalskim pod numer alarmowy 661 616 805 lub 44 647 76 26, 44 649 50 63, 44 647 64 98.
Osoby, które miały kontakt poniżej 15 minut prosimy o samoobserwację stanu zdrowia przez najbliższe 10 dni.Z uwagi na powagę sytuacji proszę potraktować sprawę jako PILNĄ!