- Klamka zapadła. Nie możemy dłużej czekać i przyglądać się opieszałości Rządu w podjęciu strategicznych decyzji dla Polskiej Energetyki, opartej na Węglu Brunatnym! Były obietnice wyborcze, teraz nadszedł czas na ich realizację. Każda cierpliwość ma swoje granice!!! - piszą w swoim komunikacie związkowcy z MZZ „Odkrywka” Bełchatów.
Początkowo związkowcy planowali, by decyzję o manifestacji podjąć po spotkaniu z politykami w parlamencie podczas posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ds. Złoczewa, któremu przewodniczy bełchatowska posłanka, Małgorzata Janowska. Dziś pewnym jest, że niezależnie od przebiegu rozmów przy stole na Wiejskiej przedstawiciele z Bełchatowa pojadą do Warszawy i wyjdą na ulice. Tym samym chcą przypomnieć się rządowi i prezydentowi Andrzejowi Dudzie o składanych w ostatnich miesiącach obietnicach w sprawie przyznania koncesji dla odkrywki Złoczew.
- Niezależnie od tego, jaki będzie wynik jutrzejszych rozmów, jedziemy się przypomnieć rządowi i panu prezydentowi o realizację obietnic, które były składane w Bełchatowie podczas Barbórki, wizyty pani premier Beaty Szydło, czy Prezydenta RP Andrzeja Dudy. Manifestacja ma na celu nie tylko walkę o Złoczew, ale także solidaryzowanie się z górnikami ze Śląska, którzy również wybierają się do stolicy - mówi dla portalu nasze miasto Bełchatów Adam Olejnik, przewodniczący MZZ "Odkrywka" KWB Bełchatów i dodaje: - Z informacji, które posiadamy, wiemy, że nie ma żadnych przesłanek prawnych, które uniemożliwiałyby wydanie tej koncesji na wydobywanie węgla brunatnego w Złoczewie. Jest to po prostu czysta polityka, a nas polityka nie interesuje. Związki zawodowe mają na celu zadbać o miejsca pracy mieszkańców Bełchatowa i okolic, pracowników PGE GiEK, elektrowni, kopalni i spółek zależnych. Tu chodzi też o ich rodziny. To jest interes wszystkich bełchatowian.
Sytuacja ze złoczewskim złożem przypomina już mydlaną operę, w której pada wiele słów, obietnic i deklaracji, ale konkretów ciągle brak. Przypomnijmy tylko, że wymagane dokumenty na otrzymanie koncesji z pola Złoczew spółka PGE GiEK złożyła blisko półtora roku temu. W listopadzie 2018 roku na biurku Ministra Środowiska leżały wszelkie wymagane prawem „papiery”, ale wiążących decyzji ciągle brak. W międzyczasie odbywały się kolejne spotkania pracowników, strony społecznej i polityków.
Związkowcy do Warszawy planują wyruszyć 28 lutego, a manifestacja ma się odbyć pod hasłem: "Walczyć potrafimy. Złoczewa nie odpuścimy - jeden za wszystkich, wszyscy za jednego”. Zapisy na wyjazd prowadzone są w siedzibie związku MZZ "Odkrywka" KWB Bełchatów. Do związkowców z „Odkrywki” dołączą także członkowie „Sierpnia 80” i niewykluczone, że także działacze z NZZ Górników z Turowa.
Bełchatowscy związkowcy będą manifestować w tym samym czasie co ich koledzy ze Śląska. Na 28 lutego zaplanowany został bowiem protest górników ze śląskich kopalń.