Zgodnie z Ustawą o opiece nad dzieckiem do lat trzech samorząd może, ale nie musi, dopłacać do prywatnych żłobków i klubów malucha. W Bełchatowie decyzję o tym, że takie dofinansowanie będzie realizowane z miejskiej kasy podjęto już w 2012, wówczas była to jedna z pierwszych takich decyzji w Polsce.
Przez ostatnie lata kwota dofinansowania do opieki w niepublicznych żłobkach była identyczna, jak w jednym miejskim żłobku i wynosiła 430 zł. Decyzja radnych zmniejsza dla prywatnych podmiotów kwotę dofinansowania do 230 zł miesięcznie na jednego malucha.
Polecany artykuł:
– Zarówno liczba żłobków niepublicznych, jak również liczba dzieci do lat 3 objętych opieką w Bełchatowie z roku na rok systematycznie wzrasta, co w konsekwencji powoduje wzrost kosztów. Przy utrzymaniu dotychczasowej wysokości dopłaty, nasza pomoc sięgnęłaby ponad 2,5 mln zł. Zdaję sobie sprawę, że wszystkie decyzje związane z obniżaniem kosztów nie są decyzjami popularnymi, jednak musimy dbać o racjonalne zarządzanie majątkiem publicznym – tłumaczy Łukasz Politański, wiceprezydent Bełchatowa.
Sumarycznie w 2020 roku, przy zmniejszonej dotacji z kasy miasta niepubliczne żłobki i kluby malucha zostaną wsparte kwotą 1,4 mln.
W tej chwili nie ma jednoznacznych i ostatecznych decyzji ze strony właścicieli prywatnych żłobków i klubów malucha co zrobią w związku z pomniejszoną dotacją. Nieoficjalnie udało nam się dowiedzieć, że należy się liczyć z podwyżkami czesnego w kwocie około 150 zł, czyli tyle o ile pomniejszyła się miejska dotacja.
Przeciwni dzisiejszej decyzji byli radni Ziemi Bełchatowskiej i Koalicji Obywatelskiej.