Do groźnie wyglądającego wypadku z udziałem motocyklisty i samochodu osobowego doszło 25 września 2022 roku około godziny 17.00 w miejscowości Trakt Puszczański w gminie Szczerców. Wstępnie ustalono, że kierujący motocyklem Yamaha, jadąc w kierunku miejscowości Osina, nie zachował należytej odległości od poprzedzającego go forda galaxy, w wyniku czego uderzył w tył auta i upadł na ziemię. Motocyklista został ranny. Niestety kierujący fordem mężczyzna odjechał z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy poszkodowanemu.
"Naocznym świadkiem tego zajścia był rowerzysta, który zatrzymał najbliższy przejeżdżający samochód i przekazał kierującemu opis auta oraz kierunek jego ucieczki. Dzięki szybkiej reakcji świadków, kierowca forda został ujęty i przekazany w ręce policjantów w pobliskiej miejscowości Niwy. Na skutek odniesionych obrażeń motocyklista przetransportowany został śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego do szpitala w Łodzi" - podaje st. sierż. Wioletta Kotecka z Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie.
Jak się okazało, kierowca forda był nietrzeźwy, miał w organizmie ponad 1,2 promila alkoholu. Ponadto kilkanaście dni wcześniej zatrzymano jego prawo jazdy za kierowanie pod wpływem alkoholu. W tej sytuacji 45-letniego mieszkańca gminy Szczerców zatrzymano. Grozi mu kara do 3 lat więzienia za kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz nieudzielenie pomocy poszkodowanemu w wypadku.
Policja przypomina, że zgodnie z artykułem 44 Kodeksu drogowego kierujący oraz każdy uczestnik wypadku zawsze mają obowiązek udzielenia poszkodowanym niezbędnej pomocy oraz wezwania pogotowia. "Nieudzielenie takiej pomocy skutkować może konsekwencjami wynikającymi z artykułu 162 Kodeksu Karnego w brzmieniu, że kto nie udziela pomocy człowiekowi znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu naraża się na karę pozbawienia wolności do lat 3" - przestrzega policja.