Ten rodzaj wsparcia dla osób bezdomnych i tych w trudniej sytuacji materialnej będzie obowiązywać w mieście przez najbliższe jesienno – zimowe miesiące.
- W menu znajdują się rożnego rodzaju pełnowartościowe zupy. Bez względu na to, czy będzie to grochówka, ogórkowa, krupnik, pomidorowa czy też inna zupa, zawsze dodawana będzie do niej mięsna porcja. Nie zabraknie też pieczywa, którym potrzebujący mogą częstować się bez ograniczeń – informują miejscy urzędnicy.
Polecany artykuł:
Posiłki wydawane są od poniedziałku do soboty, w godz. 13-15. Ponadto na każdą niedzielę czy dzień wolny korzystający z pomocy jadłodajni otrzymują suchy prowiant. Najczęściej są to pożywne kanapki z wędliną.
- Zainteresowanie jest naprawdę duże. Na obiady przychodzą nie tylko ludzie bezdomni, ale też osoby starsze czy borykające się z trudną sytuacją finansową. Wciąż przybywa nowych twarzy – mówi Grzegorz Stępiński, prezes Fundacji Społecznej „Solidarni”, która prowadzi jadłodajnię od 2015 roku.
Kolejny, piąty sezon działalności jadłodajni wspiera samorząd miasta, magistrat wyda na ten cel ponad 46 tys. złotych. W minionym roku na przestrzeni września i połowy kwietnia 2018 roku potrzebujący otrzymali niemal 12 tys. porcji zup i blisko 2 tys. paczek z suchym prowiantem.