Nie mieli prawa, a wsiedli za kierownicę! Jeden pojechał na zakupy, drugi demolował słupki

Do pierwszego zatrzymania doszło w sobotę, 16 listopada. O godzinie 18.35 do komendy w Radomsku wpłynęło zgłoszenie o pijanym kierowcy peugeota. Jego kierowca, 55-letni mieszkaniec gminy Dobryszyce wybrał się na zakupy.

- Dwaj inni klienci sklepu,widząc że kierowca może być nietrzeźwy wyciągnęli kluczyki pozostawione przez 55-latka w stacyjce pojazdu, a następnie zadzwonili na numer alarmowy informując o swoich podejrzeniach. Gdy kierowca peugeota wyszedł ze sklepu uniemożliwili mu kontynuowanie jazdy i oczekiwali z nim na przyjazd patrolu. Badanie stanu trzeźwości kierującego potwierdziło ich podejrzenia. Mężczyzna miał w organizmie ponad 2,6 promila alkoholu – podają policjanci z KPP w Radomsku.

Policyjne czynności dodatkowo wykazały, że mężczyzna od 2005 roku miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami z uwagi na stan zdrowia.

Do kolejnego zatrzymania kierowcy na podwójnym gazie doszło zaledwie 10 minut później. Tym razem w miejscowości Ochocice w gminie Kamieńsk. Kierowca seata ibiza jadąc w kierunku Kamieńska był na tyle pijany, że uderzał w słupki hektometryczne. Gdy się zatrzymał, przypadkowi świadkowie pojazdu iveco zareagowali na dziwne zachowanie kierowcy seata.

- Gdy wyczuli od niego woń alkoholu natychmiast powiadomili policję. Seatem kierował 52-letni mieszkaniec gm. Kamieńsk. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że miał on w organizmie 2,5 promila alkoholu. Ponadto mężczyzna miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami – informują policjanci z radomszczańskiej komendy,

Obaj mężczyźni będą odpowiadać za kierowanie pojazdami mechanicznymi w stanie nietrzeźwości za co grozi im kara do lat 2 pozbawienia wolności, kara grzywny oraz zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Odpowiedzą również za popełnione wykroczenia.