Kiedy żar leje się z nieba, wnętrze samochodu rozgrzewa się w błyskawicznym tempie i w takich okolicznościach pojazd staje się śmiertelną wręcz pułapką dla każdego kto w nim przebywa. W takich warunkach nawet uchylenie szyb nic nie da, bo mocno rozgrzane powietrze na zewnątrz nie dostarczy szczególnej ochłody.
Rokrocznie ponawiane są apele, że wysokie temperatury w połączeniu z brakiem rozsądku i wyobraźni są bardzo niebezpieczne, w takiej sytuacji mandat karny w wysokości 500 złotych może być najmniejszą konsekwencją.
- Dzieci nie powinno się pozostawiać samych w samochodzie, niezależnie od pory roku. W upalne dni jest to skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie. Temperatura w aucie wzrasta bardzo szybko i może być zabójcza, nie pomaga zaparkowanie pojazdu w cieniu. Żeby organizm dziecka przestał prawidłowo funkcjonować wystarczy zaledwie kilkanaście, a czasem tylko kilka minut w zamkniętym, przegrzanym samochodzie – podkreślają policjanci.
Warto zaznaczyć, i to też wyraźnie podkreślają mundurowi, że jeśli widzimy zagrożenie zdrowia, życia ludzkiego lub też zwierzęcia, mamy prawo użyć wszelkich środków, na przykład wybijając szybę.
- Jeżeli jednak nie mamy odwagi zareagować w zdecydowany sposób, o zaistniałej sytuacji poinformujmy niezwłocznie odpowiednie służby. Każdorazowo zanim odejdziemy od samochodu sprawdzajmy, czy nie pozostawiliśmy w nim dziecka. Pamiętajmy, dziecko, które śpi lub jest za małe nie przypomni nam o swej obecności! - alarmują policjanci.
- Jeśli funkcjonariusze stwierdzą, że dłuższe pozostawanie psa w aucie zagraża jego życiu, mają prawo użyć wszelkich środków umożliwiających wydostanie go z pojazdu – włącznie z wybiciem szyby – dodają.
Reagujmy też jako świadkowie na roztargnienie lub bezmyślność opiekunów. Jeśli na parkingu jesteśmy świadkiem tego, że ktoś zamyka auta pozostawiając w nim dziecko bądź czworonoga, zwróćmy uwagę lub zadzwońmy natychmiast na 112.