Do zatrzymania doszło, w minioną niedzielę, 27 września. Przed godziną 15.00 bełchatowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o pijanym kierowcy audi. Do miejscowości Postękalice w gminie Bełchatów został wysłany patrol bełchatowskiej drogówki. Zgłaszającym był inny kierowca, który zwrócił uwagę na niebezpieczny sposób jazdy osobówki.
- Świadek zdarzenia pojechał za audi i obserwował zachowanie kierowcy. Wkrótce samochód wjechał w drogę gruntową i zatrzymał się. Czujny obywatel zweryfikował swoje podejrzenie. Podszedł do kierowcy, a kiedy wyczuł od niego woń alkoholu zabrał mu kluczyki od pojazdu. Kierowca audi razem z pasażerką porzucili auto. Uciekli do pobliskiego lasu, kiedy tylko zorientowali się, że na miejsce zostali wezwani policjanci – informują bełchatowscy policjanci.
PRZECZYTAJ >>> Drużbice. Przyjechał na zakupy, był tak PIJANY, że wypadł pod sklepem z auta!
Kiedy na miejscu zdarzenia pojawiła się policja, świadkowie przekazali mundurowym kluczyki od audi, opisali wygląd uciekinierów. Funkcjonariusze pieszo przeczesywali pobliski las. Po godzinie poszukiwań uciekinierzy zostali odnalezieni.
- Kierowca audi to 44-letni mieszkaniec gminy Drużbice. Miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Okazało się też, że mężczyzna ma cztery czynne zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych. Podejrzewanemu towarzyszyła kobieta, która również była pijana – dodają mundurowi z Bełchatowa.
CZYTAJ TAKŻE: Zelów. Stał na przewróconym motocyklu. Kiedy chcieli mu pomóc spanikował i uciekł!
Kierowca został zatrzymany, usłyszał już zarzut. Za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości oraz w okresie obowiązującego zakazu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.