OGIEŃ STRAWIŁ dom w kilka minut! Straty są ogromne, a wszystko przez GRZEJNIK! [ZDJĘCIA]

Pożar wybuchł rano, 25 marca. Dyżurny PSP w Radomsku zgłoszenie o nim otrzymał o 9.48, kilka minut później, jeszcze przed 10.00 na miejscu były już pierwsze jednostki z OSP. Ogień rozprzestrzeniał się błyskawicznie, bo dom tworzyła metalowo – drewniana konstrukcja.

- Lokator domu próbował walczyć z płomieniami przy pomocy wody z ogrodowego węża – wyjaśnia Janusz Bartnik z PSP w Radomsku i dodaje: - Kiedy na miejsce dotarli strażacy cały budynek był już objęty pożarem.

Strażacy skupili się nie tylko na gaszeniu płomieni, które zajęły dom, ale również na tak zwanych działaniach w obronie. W domu znajdowały się bowiem dwie butle z gazem, które strażacy wynieśli i chłodzili. Zagrożony był także sąsiadujący z domem budynek gospodarczy, a wszystko działo się na mocno zadrzewionym terenie – udało się uniknąć rozprzestrzenienia ognia.

- Wstępnie straty oszacowano na 100 tysięcy złotych, a przyczyną pożaru była najprawdopodobniej awaria elektrycznego grzejnika, którym lokatorzy ogrzewali wnętrze domu – dodaje Bartnik.

W akcji gaśniczej, która zakończyła się o godzinie 11.35 uczestniczyło sześć jednostek straży pożarnej, dwie z Państwowej Straży Pożarnej w Radomsku i cztery z okolicznych OSP – Kamieńsk (dwa wozy), Gomunice i Chrzanowice. Na miejscu zdarzenia czynności wykonywała także policja i pogotowie energetyczne.