Piękne i przerażające… Jakie historie kryją bełchatowskie dwory? [GALERIA]

Bełchatowianie najbardziej oczywiście kojarzą Dworek Olszewskich. Barokowy, XVIII-wieczny dwór, otoczony parkiem w stylu francuskim jest obecnie siedzibą Muzeum Regionalnego. Dziś świeci blaskiem, choć przecież nie zawsze tak było. W pewnym momencie obiekt w centrum miasta nazywany był "ruiną".

Kolejnym dobrze kojarzonym przez bełchatowian miejscem jest dworek w Domiechowicach. Niegdyś na peryferiach miasta, dziś przy uczęszczanej ulicy Czaplinieckiej jest siedzibą restauracji i hotelu. Podobny "los" - na całe szczęście - spotkał dwór w Słupi. Jest też kilka innych odrestaurowanych zespołów dworsko - parkowych w: Lubcu, Klukach czy Dobrzelowie. Te dwa ostatnie są w rękach prywatnych i zwiedzający nie mają do nich dostępu.

Niestety są na mapie regionu bełchatowskiego takie obiekty, do których aż strach zaglądać. Bukowie Dolne, Krześlów czy Mikorzyce są kompletnie zdewastowane i niszczeją...

Niezależnie od stanu w jakim są te zabytki przygotowaliśmy dla Was ich galerię!