Do zdarzenia doszło w minioną sobotę, 8 sierpnia. Przed godziną 18:00 policjanci pełniący służbę na wodach Zalewu Sulejowskiego otrzymali informację, że uczestnik wieczoru kawalerskiego, będąc pod wpływem alkoholu wszedł do akwenu i chciał przepłynąć na drugi brzeg.
- Uczestnicy imprezy wiedząc, że jest nietrzeźwy i ma problemy z dopłynięciem z obawy o jego życie powiadomili służby. Policjanci przy pomocy lornetki wypatrzyli mężczyznę na wysokości miejscowości Barkowice. Wspólnie z ratownikami WOPR podjęli szybką akcję ratunkową. W odległości około 10 metrów od linii brzegowej wciągnęli mężczyznę na łódź – informują policjanci z KMP w Piotrkowie Trybunalskim.
30-latek był tak wyczerpany i osłabiony, że miał trudności z utrzymaniem się na nogach. Mężczyzna przyznał mundurowym, że przed wypłynięciem spożywał alkohol. A jego zachowanie spowodowane tym, że podczas imprezy założył się z kolegami, że przepłynie na drugi brzeg zalewu.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Próba GWAŁTU w pociągu! 36-latek rzucił się na pasażerkę, uderzył ją pięścią, szarpał za ubranie!