Pijacki zakład pchnął 30-latka do TOTALNEJ GŁUPOTY! Wieczór kawalerski z finałem WOPR-u!

i

Autor: Pixabay/ Pexels Pijacki zakład pchnął 30-latka do TOTALNEJ GŁUPOTY! Wieczór kawalerski z finałem WOPR-u! (fot. poglądowe)

Pijacki zakład pchnął 30-latka do TOTALNEJ GŁUPOTY! Wieczór kawalerski z finałem WOPR-u!

2020-08-10 14:28

Piotrków Trybunalski. Policyjni wodniacy wraz z ratownikami piotrkowskiego WOPR-u uratowali 30-latka, który po pijanemu wszedł do wody, bo założył się ze swoimi kompanami z wieczoru kawalerskiego. Krewki imprezowicz zapowiedział, że przepłynie całą szerokość Zalewu Sulejowskiego. Dystans pokonał „ambitnego” pływaka, a tylko szybka reakcja służb mundurowych pozwoliła uniknąć tragedii.

Do zdarzenia doszło w minioną sobotę, 8 sierpnia. Przed godziną 18:00 policjanci pełniący służbę na wodach Zalewu Sulejowskiego otrzymali informację, że uczestnik wieczoru kawalerskiego, będąc pod wpływem alkoholu wszedł do akwenu i chciał przepłynąć na drugi brzeg.

- Uczestnicy imprezy wiedząc, że jest nietrzeźwy i ma problemy z dopłynięciem z obawy o jego życie powiadomili służby. Policjanci przy pomocy lornetki wypatrzyli mężczyznę na wysokości miejscowości Barkowice. Wspólnie z ratownikami WOPR podjęli szybką akcję ratunkową. W odległości około 10 metrów od linii brzegowej wciągnęli mężczyznę na łódź – informują policjanci z KMP w Piotrkowie Trybunalskim.

30-latek był tak wyczerpany i osłabiony, że miał trudności z utrzymaniem się na nogach. Mężczyzna przyznał mundurowym, że przed wypłynięciem spożywał alkohol. A jego zachowanie spowodowane tym, że podczas imprezy założył się z kolegami, że przepłynie na drugi brzeg zalewu.


PRZECZYTAJ TAKŻE: Próba GWAŁTU w pociągu! 36-latek rzucił się na pasażerkę, uderzył ją pięścią, szarpał za ubranie!

Groźny wypadek prezydenta na wodzie. Maszyna leżała na boku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki