W nocy z 15 na 16 stycznia piotrkowscy policjanci otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 46-latka, podopiecznego jednego z domów pomocy społecznej na terenie powiatu. Na komendę zadzwonili pracownicy DPS-u i poinformowali, że mężczyzna w godzinach wieczornych, wykorzystując ich nieuwagę wyszedł przez okno i oddalił się w nieznanym kierunku.
PRZECZYTAJ: DPS Bełchatów: Bardziej boją się nowego ogniska koronwiarusa niż szczepionki! Rusza szczepienie seniorów
- Po otrzymaniu informacji o zaginięciu został ogłoszony alarm jednostki. O zaginięciu zostały również zawiadomione ościenne jednostki. Pora nocna oraz minusowa temperatura powietrza nie sprzyjała w poszukiwaniach. Policjanci wiedzieli, że w takich warunkach najważniejsze jest szybkie działanie. Przy tak niskich temperaturach powietrza dochodzi bardzo szybko do wychłodzenia organizmu, co może doprowadzić do zgonu – informuje asp. Izabela Gajewska rzecznik prasowy KMP w Piotrkowie Trybunalskim.
CZYTAJ: Łódzkie: Kolejny atak internetowych oszustów! Teraz „wabią” na 500 plus i wyłudzają dane!
W akcję poszukiwania 46-latka zaangażowanych było 75 funkcjonariuszy. Policjanci sprawdzali tereny posesji, dukty leśne oraz drogi dojazdowe.
- Szczęśliwie po kilku godzinach od zaginięcia opoczyńscy policjanci odnaleźli zaginionego w Poniatowie. 46-letni mieszkaniec Opoczna został przewieziony do szpitala, a następnie po zbadaniu odwieziony do placówki - dodaje Gajewska.
POLECAMY TAKŻE >>> Drogówka podsumowała 2020 rok. Te liczby ROBIĄ WRAŻENIE!