Przypomnijmy, 7 grudnia, około godziny 19.00, 56-letnia kobieta przechodząc na przejściu dla pieszych w okolicy marketu Kaufland została potrącona. Kierujący czarną hondą odjechał z miejsca zdarzenia nie udzielając pomocy rannej. Poszkodowana kobieta trafiła do bełchatowskiego szpitala. Na miejscu wypadku śledczy wykonali oględziny i przesłuchali świadków.
- Dzięki pomocy świadków zdarzenia, którzy zapamiętali częściowe numery rejestracyjne pojazdu, policjanci natychmiast rozpoczęli poszukiwanie sprawcy. Przełomowym momentem w tej sprawie był informacja od obywatela. Wczoraj (10 grudnia) południem policjanci odnaleźli poszukiwaną czarną hondę na jednej z posesji w gminie Bełchatów. Uszkodzenia pojazdu jednoznacznie wskazywały, że auto uczestniczyło w zdarzeniu drogowym - informują policjanci z KPP w Bełchatowie.
Policjanci zatrzymali 30-letniego kierowcę hondy podejrzewanego o spowodowanie wypadku i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Okazało się też, że mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania pojazdami i był poszukiwany do odbycia kary 3 miesięcy pozbawienia wolności za inne przestępstwo.
Sprawca usłyszał zarzut spowodowania wypadku i nieudzielenia pomocy osobie poszkodowanej, za co grozi kara do 4,5 lat pozbawienia wolności. 30-latek odpowie również za kierowanie autem bez uprawnień.