W tej chwili i do końca stycznia rodzice dzieci już uczęszczających do miejskich placówek zobowiązani są zdeklarować, czy ich pociecha zostaje w placówce na kolejny rok czy też nie. To ważny etap rekrutacyjny, bo dopiero po jego zakończeniu wiadomo będzie, iloma miejscami dla nowych przedszkolaków dysponować będą poszczególne przedszkola.
Pewnym jest jednak, że wnioski od „nowych” przedszkolaków, a właściwie ich rodziców przyjmowane będą od 7 lutego do 16 marca.
– Z naborem ruszamy nieco wcześniej, a to dlatego, by odpowiednio zaplanować kolejny rok szkolny, ustalić liczbę kandydatów, w tym trzylatków, którym zgodnie z ustawą miasto musi zapewnić opiekę przedszkolną, a także zweryfikować listy dzieci korzystających z przedszkoli w bieżącym roku. Mając takie dane, możemy rozplanować wszystko tak, by optymalnie zabezpieczyć potrzeby rodziców – mówi Łukasz Politański, wiceprezydent miasta.
Listę dzieci zakwalifikowanych i niezakwalifikowanych do miejskich przedszkoli poznamy 20 marca. Z kolei na potwierdzenie woli przyjęcia dziecka do danej placówki rodzice będą mieli czas do 27 marca.
Jakie kryteria naboru?
Poza terminarzem rekrutacji, znane są też jej zasady. I tak, do publicznych placówek przyjmowane są przede wszystkim dzieci mieszkające w Bełchatowie. Zgodnie z ustawą „Prawo oświatowe” pierwszeństwo mają dzieci z rodzin wielodzietnych i zastępczych, a także rodzin, w których występuje niepełnosprawność. W grupie tej znajduję się również maluchy wychowywane wyłącznie przez jednego z rodziców.
W dalszej kolejności pod uwagę brane będą tzw. kryteria lokalne. Zatem liczyć się będzie to, czy oboje rodzice zatrudnieni są na podstawie umowy o pracę, umowy cywilnoprawnej lub prowadzą własną pozarolniczą działalność gospodarczą czy też uczą się w systemie dziennym. Dodatkowe punkty w procesie rekrutacji przyznawane będą m.in. za miejsce zamieszkania, a dokładniej odległość od przedszkola – pierwszeństwo będą miały maluchy, które mieszkają nie dalej niż 3 kilometry od wskazanego przedszkola. Nie bez znaczenia będzie też to, czy do placówki chodzi rodzeństwo kandydata.
Co ważne, do miejskich przedszkoli najpierw przyjmowane będą dzieci od 3 do 6 roku życia. Jeśli okaże się, że po zakończeniu rekrutacji zostaną jeszcze wolne miejsca, o przyjęcie dziecka do placówki będą mogli ubiegać się też rodzice 2,5-latków.
Istotne jest, by w odpowiednim czasie złożyć w wybranej przez siebie placówce komplet dokumentów, w tym oświadczenia potwierdzające spełnianie poszczególnych kryteriów. Wnioski znajdują się w każdym przedszkolu. Dostępne są też na stronach internetowych placówek.
Ile miejsc?
- W zasadzie miasto zabezpiecza potrzeby wszystkich rodziców. Nie zawsze udaje się jednak zrobić tak, by maluch uczęszczał do placówki preferowanej przez rodziców, ale zawsze jest możliwość skierowania do innych placówek na terenie miasta. Najważniejsze, że w kwestii opieki przedszkolnej wywiązujemy się w stu procentach – mówi Łukasz Politański, wiceprezydent Bełchatowa.
W Bełchatowie działa dziewięć przedszkoli publicznych. W bieżącym roku szkolnym korzysta z nich blisko 1,5 tysiąca dzieci. Przypomnijmy, że w opiece nad dziećmi w wieku przedszkolnym pomocą służą też placówki niepubliczne, dotowane przez miasto. W nich zabezpieczonych jest ponad tysiąc miejsc.