Powietrze dobrej jakości, które nam nie szkodzi, to takie, w którym stężenia szkodliwych pyłów PM 10 i PM 2,5 nie przekraczają:
- w przypadku pyłu PM10 - 60 mikrogramów na metr sześcienny (µg/m3);
- w przypadku pyłu PM2,5 – 36 µg/m3;
W poniedziałek rano normy te były przekraczane. Miejscami jakość powietrza w naszym regionie określana jest jako fatalna.
Około godziny 10 rano powietrzem najgorszej jakości oddychali mieszkańcy Radomska i Piotrkowa Trybunalskiego. Jedna z piotrkowskich stacji pomiarowych, rozlokowana na ul. Włókienniczej wskazywała: stężenie pyłu PM 10 wyniosło 99 µg/m3, czyli 198% normy! Jeszcze gorzej jest w przypadku pyłu PM 2,5, gdzie wartości wskazywały 63 µg/m3, co 242% normy dobowej.
Fatalnie w Radomsku. Jedna ze stacji pomiarowych, na ulicy Juliusza Słowackiego wykazała, że stężenie pyłu PM 10 jest na poziomie 233 µg/m3; to 467- procent normy dobowej! Jeszcze wyższe, bo blisko 600-procentowe przekroczenie dobowej normy występuje w przypadku pyłu PM 2,5, gdzie wskaźniki pokazują wartości 145 µg/m3.
Podobnie fatalne odczyty dotyczą bliskiej okolicy Radomska.
Jak w Bełchatowie?
Pomimo tego, że Bełchatów jest w zdecydowanie lepszej sytuacji, to wcale nie ma powodów do hura optymizmu. U nas również notuje się przekroczenia dobowych norm procentowych.
Stacja na ulicy Kościuszki wskazywała około 10.00 rano wartości: PM 10 – 64 µg/m3, to jest 128% dobowej normy, PM 2,5 40 µg/m3, a to oznacza 158% dobowej normy.
Stacja na ulicy Piłsudskiego: PM 10: 77µg/m³, to jest 154% normy, z kolei wskazania dla pyłu PM 2,5: 43µg/m³ - 172%
Stacja na ulicy Berylowej, na Binkowie: PM 10: 71µg/m³ co daje: 142% dobowej normy, PM 2,5: 43µg/m³ 170%