6 grudnia funkcjonariusze celno-skarbowi patrolowali radomszczańskie targowisko. W trakcie działań zlikwidowali dwa stoiska, na których sprzedawcy oferowali wyroby odzieżowe i obuwie z podrobionymi znakami towarowymi wiodących w świecie marek modowych. Na to, że towar jest nielegalny wskazywała jego jakość i sprzedaż w prowizorycznych warunkach.
Przypuszczenia funkcjonariuszy potwierdził specjalista z zakresu znaków towarowych, który wstępnie oszacował straty właścicieli marek na kwotę ponad 180 tys. zł.
- Łącznie zarekwirowano 1146 sztuk towarów (kurtki, swetry, odzież sportową, obuwie i galanterię). Na nielegalnym handlu przyłapano dwóch mężczyzn, 69-letniego mieszkańca Radomska i 40-letniego obywatela Bułgarii, zamieszkałego w Wieluniu - mówi Agnieszka Pawlak rzecznik prasowy, Izby Administracji Skarbowej w Łodzi.
Za sprzedaż wyrobów z podrobionymi znakami towarowymi grozi im wysoka grzywna, kara ograniczenia wolności albo kara więzienia do 2 lat. Gdyby okazało się, że handel „podróbkami" to ich stałe źródło dochodów, zagrożenie karą pozbawienia wolności może wynieść do 5 lat.
- Aktualnie jedno z kluczowych zadań KAS i Służby Celno-Skarbowej to ochrona klientów przed dostępem do towarów nielegalnych i tym samym wsparcie przedsiębiorców narażonych na straty z tytułu nieuczciwej konkurencji - wyjaśnia rzeczniczka KAS w Łodzi.
Krajowa Administracja Skarbowa woj. łódzkiego zwiększyła w okresie przedświątecznym liczbę kontroli targowisk i rynków w regionie oraz zapowiada kolejne działania wymierzone w nielegalny handel.