"Taniec z gwiazdami". Jeżowska mówi o zmęczeniu
Majka Jeżowska dla wielu fanów "Tańca z gwiazdami" jest "czarnym koniem" tej edycji. 64-letnia wokalistka, która przez lata śpiewała głównie piosenki dla dzieci, podbiła serca wiernej widowni show Polsatu. Prawdą jest, że słynne hity Jeżowskiej śpiewają całe rodziny, a piosenkarka wciąż nagrywa nowe. Teraz już specjalizuje się w piosenkach o miłości. Nic dziwnego, że występy Jeżowskiej w "Tańcu z gwiazdami" wzbudzają wielkie emocje. 64-letnia gwiazda startuje w wyścigu o Kryształową Kulę z dużo młodszymi koleżankami i kolegami. I jest już w półfinale. Jak się teraz czuje Jeżowska?
Majka Jeżowska daje przykład kobietom w swoim wieku, że wszystko jest możliwe, a upór i praca przynoszą efekty. Nic dziwnego, że pomimo niskich ocen od jury "Tańca z gwiazdami", Jeżowska sunie do finału show jak burza.
Jeżowska na Instagramie
Majka pokazuje na swoim profilu na Instagramie, że cierpi, że walczy z bólem, że dotlenia się specjalnym sprayem. Ale w niedzielne wieczory wychodzi na parkiet i tańczy z Danilczukiem naprawdę skomplikowane choreografie. I to pomimo wyraźnego zmęczenia, a nawet kontuzji. Taka para nr 11. dotarła do półfinału tanecznego show. Teraz Jeżowska i Danilczuk postanowili wydać specjalny komunikat przed półfinałem.
Wielkie podziękowania za to, że pozwalacie nam iść dalej, mimo iż jurorzy nie dają nam takich wysokich not. (...) Jest wesoło, chociaż jestem bardzo zmęczona. Jestem w „Tańcu z gwiazdami, żeby pokazać radość i dumę z bycia kobietą 60+, nie udaję nikogo i nie zamierzam rywalizować z dużo młodszymi koleżankami (40 lat różnicy!). A jednak jestem w półfinale!
Myślicie, że Majka Jeżowska ma szanse na finał "Tańca z gwiazdami"? A może pomimo nieciekawych ocen jury po prostu zdobędzie Kryształową Kulę, powtarzając sukces o ponad dekadę młodszej Anity Sokołowskiej w 14. edycji show Polsatu? Przekonamy się już w niedzielę, 10 listopada.