Trujące opary zabiły szwagrów

i

Autor: Dariusz Kucharski

Tajemnicza śmierć szwagrów. Wiadomo, co ich zabiło! Nowe fakty w sprawie zgonów pod Radomskiem

2022-03-29 17:18

W poniedziałek (28.03) rano we wsi Wiewiórów w powiecie radomszczańskim znaleziono zwłoki dwóch mężczyzn w wieku 30 i 38 lat. Ich ciała leżały w domu na uboczu. Na terenie posesji odkryto wiele pojemników z nieznaną substancją, którą badają teraz śledczy. Najprawdopodobniej to trujące chemiczne opary przyczyniły się do ich śmierci. Niewykluczone, że zgromadzone materiały służyły do produkcji narkotyków.

Wiewiórów to duża, rozciągnięta na obszarze kilku kilometrów miejscowość w gminie Lgota Wielka. Tu, na jej samym końcu, z dala od innych zabudowań mieszkał Tomasz M. (38 l.) z żoną Katarzyną i synkiem. Niedawno do rodziny przyjechał w odwiedziny ze Śląska szwagier mężczyzny Piotr Z. (30 l.). - Kręcili się obaj po okolicy – mówią mieszkańcy.

W minioną niedzielę, (27.03) ostatni raz byli widziani żywi. Następnego dnia rano zaniepokojona nieobecnością męża żona poszła poszukać go w zabudowaniach tuż obok ich rodzinnego domu. Jak mówią miejscowi, niedawno kupili tę nieruchomość, zaczęli wznosić tam nowy budynek, stary zaś służył jako pomieszczenia gospodarcze. To właśnie w nim znaleziono zwłoki obu mężczyzn.

Pani Katarzyna nie była jednak w stanie wejść do środka, bo wokół unosił się gryzący, specyficzny zapach. Na miejsce wezwano strażaków, którzy dopiero po założeniu specjalnych ochronnych strojów mogli wejść do pomieszczeń. Niestety Tomasz M. i Piotr Z. już nie żyli.

Dalsza część artykułu poniżej galerii zdjęć: Trujące opary zabiły szwagrów

Trujące opary zabiły szwagrów. Nowe fakty w sprawie tajemniczych zgonów pod Radomskiem

Na terenie nieruchomości znaleziono kilkadziesiąt pojemników z chemikaliami niewiadomego pochodzenia. Śledczy przypuszczają, że mogą to być komponenty do produkcji narkotyków, ale potwierdzić będą mogły to dopiero szczegółowe badania. Najbardziej prawdopodobną przyczyną śmierci obu mężczyzn jest zatrucie ulatniającymi się trującymi oparami.

POLECAMY: Adrian umierał 10 miesięcy. Bandyci skatowali go na rynku w Zgierzu [WIDEO]

Prokuratura w Radomsku, która prowadzi śledztwo w sprawie zgonów nie udziela na razie żadnych informacji.

- Trwa weryfikacja i zbieranie materiału dowodowego – mówi jedynie Jacek Bocianowski, p.o. prokuratora rejonowego.

Sonda
Czy kary za handel narkotykami powinny być wyższe?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają