Dyrektorzy bełchatowskich szkół chwalą postawę rodziców – zorganizowali dla swoich dzieci opiekę błyskawicznie podkreślają zgodnie i dodają, że to wyjątkowo odpowiedzialna postawa. W większości szkół na zajęciach w świetlicach przebywa kilka, maksymalnie kilkanaścioro uczniów, a ta liczba i tak z godziny na godzinę się zmniejsza… W miarę upływu dnia placówki pustoszeją jeszcze bardziej.
Rzeczywiście rodzice zareagowali natychmiast, ale co najważniejsze z dużym zrozumieniem, pomimo że dla wielu z nich zamknięta szkoła, oznacza kłopot z opieką. Słów zadowolenia nie kryją za to uczniowie, choć i wśród nich pojawiają się głosy, że szkoda. Szczegóły w poniższym materiale radiowym.