W tej chwili w piotrkowskim areszcie do maszyn usiadło pięciu osadzonych, szyją w trybie jednozmianowym, jak podkreśla Cezary Jabłoński rzecznik placówki, na obecną chwilę taki wymiar czasu jest w zupełności wystarczający.
Areszt z własnych środków zakupił belę flizeliny, gumki i paski. Więźniowie do dyspozycji mają cztery maszyny do szycia.
Kto nauczył ich szyć?
Co ciekawe ci więźniowie, którzy szyją maseczki nie potrzebowali żadnego przyuczenia!
- Nasi wychowawcy zrobili wśród osadzonych wywiad i udało się wybrać grupę osób, która ma bardzo dobre i kwalifikacje i predyspozycje do tej pacy! Wśród więźniów są bowiem osoby z wykształceniem włókienniczym czy takie, które wcześniej w areszcie w Sieradzu szyły mundury – wyjaśnia por. Cezary Jabłoński, Rzecznik Prasowy Aresztu Śledczego w Piotrkowie Trybunalskim.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Dlaczego koronawirus zabija młodych?
Jak wygląda areszt w dobie epidemii?
Funkcjonariusze i pracownicy Aresztu Śledczego w Piotrkowie Trybunalskim, którzy mają kontakt z więźniami, muszą nosić maski ochronne. Wprowadzono też całkowity zakaz wyjść więźniów na zewnątrz do pracy. Już trzy tygodnie temu dyrektor jednostki podjął decyzję o wstrzymaniu widzeń.
- Równocześnie, aby zapewnić osadzonym kontakt z bliskimi, zwiększono możliwości kontaktu telefonicznego i za pośrednictwem komunikatora internetowego. Osadzeni mają także szerszy dostęp do telewizji, radia i prasy. Wprowadzono dodatkowe zajęcia kulturalno-oświatowe i sportowe, które odbywają się w małych grupach. Zmniejszono grupy spacerowe. Służba Więzienna do minimum ograniczyła transporty osadzonych i przemieszczanie w ramach oddziałów - informuje por. Cezary Jabłoński, Rzecznik Prasowy Aresztu Śledczego w Piotrkowie Trybunalskim.
Wdrożono rozwiązania ograniczające wzajemny kontakt funkcjonariuszy i pracowników. Jednostka jest zaopatrzona w zapasy wirusobójczych płynów dezynfekcyjnych, środki higieniczne i medyczne, w tym maseczki ochronne, kombinezony, rękawic, okulary. Kilka razy dziennie przeprowadza się dezynfekcję klamek, drzwi, krat, aparatów telefonicznych itp.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Palisz? Grozi ci nie tylko rak