We wtorek (28 maja) o godzinie 16:30 dyżurny komendy w Świeciu otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu z udziałem 10-latka, do którego doszło w Czaplach na drodze 1252C.
- Skierowani na miejsce policjanci ruchu drogowego ustalili, że chłopiec, kierując hulajnogą elektryczną, uderzył w nadjeżdżający z naprzeciwka samochód osobowy. 42-letni kierujący kia był trzeźwy. Chłopiec został przetransportowany do szpitala. Na szczęście w tym przypadku skończyło się na ogólnych potłuczeniach. Dodatkowo okazało się, że 10-latek nie posiada karty rowerowej, a więc dokumentu uprawniającego go do poruszania się po drodze hulajnogą elektryczną. Sprawa swój finał będzie miała w sądzie rodzinnym - mówi nam rzecznik świeckiej policji.
Przypominamy, że kierujący hulajnogą elektryczną jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić – z prędkością dopuszczalną 20 km/h.