- Matka tej dziewczynki szarpała się z jakimś chłopcem. Jej zachowania trudno opisać słowami. Jak tę dziewczynkę wyciągnęli z wody i jak już było wiadomo, że reanimacja nic nie dała, to nawet obcy ludzie płakali. To była taka mała dziewczynka. Moim zdaniem ona by żyła, gdyby na tej plaży był ratownik - mówi nam jeden ze świadków dramatu.
Przypomnijmy - do tragedii doszło 16 lipca 2023 roku nad jeziorem Stelchno w miejscowości Jeżewo koło Bydgoszczy. Tego dnia w Polsce padł rekord ciepła. Julka na plażę poszła z 13-letnim kuzynem, natomiast jej mama została w domu w Jeżewie.
Zobacz także: 10-letnia dziewczynka utopiła się w jeziorze! Szokujące szczegóły. "Utonęła w trakcie zabawy"
Julka bawiła się z kuzynem, potem zniknęła pod wodą
Dziewczynka świetnie bawiła się w chłodnej wodzie i nic nie zapowiadało nadchodzącej tragedii. Około godziny 14:30 jej kuzyn nie mógł jej znaleźć. Zaczął jej szukać, jednak gdy to nic nie dało, zadzwonił do mamy Julki. Ta na plaży pojawiła się najszybciej jak się dało. Pomimo tego, że 10-latkę szybko udało się wyciągnąć z wody, to jej reanimacja nic nie dała. Lekarz jeszcze na plaży stwierdził jej zgon. Matka dziewczynki była trzeźwa. Potwierdziły to policyjne badania na zawartość alkoholu we krwi.
Rodzina tragedia na plaży. "Będzie miała do siebie pretensje"
Ludzie, którzy byli świadkami zdarzenia nie mają wątpliwości, że śmierć 10-latki odciśnie piętno na jej mamie oraz na kuzynie dziewczynki, z którym akurat przebywała w wodzie.
- Ona do końca życia będzie miała do siebie pretensje, że jej córka poszła na plażę bez niej. Ten 13-letni chłopiec też nie będzie miał lekko - mówi nam jeden z policjantów.
Bezpieczny wypoczynek nad wodą. Policja ponawia apele
Policjanci z regionu wciąż apelują do miłośników kąpieli. - Żadne działania nie zastąpią rozsądku - mówią. Aby zminimalizować ryzyko utonięcia, zalecają stosowanie się do kilku zasad bezpiecznej kąpieli:
- Pływaj tylko w miejscach strzeżonych, czyli tam, gdzie jest ratownik wodny. Informują o tym znaki i tablice;
- Przestrzegaj regulaminu kąpieliska, na którym przebywasz;
- Stosuj się do uwag i zaleceń ratownika;
- Nie skacz rozgrzany do wody. Przed wejściem do wody ochlap nią klatkę piersiową, szyję, pachwiny i nogi - unikniesz wstrząsu termicznego, którego nasz organizm bardzo nie lubi;
- Nie skacz do wody w miejscach nieznanych. Może się to skończyć śmiercią lub kalectwem. Absolutnie zabronione są w takich miejscach skoki „na główkę”;
- Zabawy w wodzie powinny być dostosowane do Twoich umiejętności pływackich, wykluczające ryzyko i eskalację niebezpiecznych zachowań (agresji, rywalizacji i wygłupów, np.: „podtapianie”, spychanie do wody z pomostów, z materacy innych osób korzystających z kąpieliska);
- Pamiętaj, że materac dmuchany nie służy do wypływania na głęboką wodę, podobnie jak i nadmuchiwane koło;
- Kąpiąc się na kąpieliskach, zwracaj uwagę na osoby obok nas. Może się okazać, że ktoś będzie potrzebował Twojej pomocy. Jeżeli będziesz w stanie mu pomóc, to uczyń to, ale w granicach swoich możliwości. Jeżeli nie będziesz się czuł na siłach, to zawiadom inne osoby;
- Nie pływaj na czczo i bezpośrednio po posiłku - wzmożona przemiana materii osłabia Twój organizm, zimna woda może doprowadzić do bolesnego skurczu żołądka, co może skutkować poważnymi konsekwencjami;
- Nie przeceniaj swoich umiejętności pływackich. Jeżeli chcesz wybrać się na dłuższą trasę pływacką, płyń asekurowany przez łódź lub przynajmniej w towarzystwie jeszcze jednej osoby lub zaopatrz się w bojkę na szelkach;
- Nie pływaj w czasie burzy, mgły (kiedy widoczność jest poniżej 50 m), gdy wieje porywisty wiatr;
- Nie pływaj w miejscach, gdzie jest dużo wodorostów lub wiesz, że występują zawirowania wody lub zimne prądy;
- Nie pływaj na odcinkach szlaków żeglugowych oraz w pobliżu urządzeń i budowli wodnych.