Książka to zbiór przemyśleń chłopca po śmierci taty. To także barwna opowieść o życiu, o relacjach z innymi, z mamą. Krzyś zdradza w niej także swoje zainteresowania i marzenia. Jego tata odszedł, gdy miał 5 lat.
Polecany artykuł:
- To doświadczenie chcieliśmy przekuć na piękne opowiadanie dla innych osób. O tym, co można zrobić i jak żyć po śmierci bliskiej osoby. Chcieliśmy pokazać, że poradziliśmy sobie z traumą. Chciałabym, żeby inne kobiety też dały sobie szansę na to, żeby być szczęśliwym, bo szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko- mówi Julia Rozworowska, mama Krzysia.
Pani Julia już od wczesnych lat zapisywała myśli chłopca, ale pomysł napisania książki zrodził się przypadkowo. Rodzinka była na warsztatach u innej mamy.
- Krzyś stwierdził, że skoro Monika i Tymek napisali książkę, to my też możemy – dodaje Julia Rozworowska .
Na początku nie było łatwo. Dla młodego chłopca pisanie to duże wyzwanie.
ZOBACZ: Śnieg, deszcz i temperatury na plusie. Jaka czeka nas pogoda w weekend? [PROGNOZA POGODY]
- Dyktowanie mamie różnych rzeczy nie było przyjemne, ale mama wymyśliła narywanie na dyktafon i jakoś daliśmy z tym radę. Dla mnie to była przygoda – mówi Krzysztof Majda.
Chłopiec zdradza, że w książce opowiada zarówno o smutnych, jak i wesołych rzeczach. O tym, że w każdym domu powinien być kot i że każdy powinien mieć rodzinę.
- Na przykład, że mama czasem jest wariatką za kierownicą i pojechała pod prąd – mówi rozbawiony Krzyś.
Krzyś jednak nie zamierza zostać pisarzem. Ma inne plany. Chce zostać piłkarzem lub modelem.
- Jest dojrzałym chłopcem, który bardzo chciał, żebyśmy byli szczęśliwi i dał mi na to przyzwolenie- mówi pani Julia.
ZOBACZ: Grypa nie odpuszcza. Jak się przed nią chronić?
Książka bydgoszczan „Mój tata mieszka w innym świecie’’ powinna ukazać się w czerwcu. Część pieniędzy ze sprzedaży trafi do fundacji „Dorastaj z nami”. Szczegóły na https://www.facebook.com/MojTataMieszkaWinnymSwiecie/