14-letnia Nicole i 16-letni Łukasz uciekli z Bydgoszczy do Rzymu! Spali w bajecznie drogim hotelu. Wszyscy są w szoku
Bydgoski Romeo ma na imię Łukasz. Gdyby serialowy profesor Falkowicz ze szpitala w Leśnej Górze istniał naprawdę, to do jego ojca mówiłby mistrzu. Tata 16-latka w swojej specjalizacji jest uważany za jednego z najlepszych w Polsce. 14-letniej Nicole też nigdy niczego nie brakował. Dlaczego zatem postanowili uciec z domu?
Zobacz: Romeo i Julia z Bydgoszczy uciekli do Rzymu taksówką! Za kurs zapłacili 12 tys. zł!
Bydgoska Julia i Romeo poznali się w szkole. Razem chodzili do renomowanej podstawówki prowadzonej przez Salezjanów. On po jej ukończeniu wybrał inną szkołę. Ona naukę kontynuuje w liceum. O ich istnieniu dowiedzieliśmy się 10 maja, gdy oboje uciekli z domów.
Musieli to dobrze zaplanować. Dokładnie o 8 rano wsiedli do taksówki wcześniej pozbywając się telefonów komórkowych i poprosili, aby taksówkarz zawiózł ich do Rzymu. Za kurs bydgoski Romeo zapłacił 12 tys. zł.
Ta kwota powala. Tak samo jak fakt, gdzie młodzi zostali zatrzymani. Włoska policja namierzyła ich w apartamencie, który kosztuje 1,5 tys. dol. za dzień! Od tych liczb normalnemu człowiekowi może zakręcić się w głowie... Teraz Romeo i Julia zostaną przewiezieni do Polski.
- To, że oni uciekli razem, to jeszcze nie świadczy, o tym, że ze sobą spali. On jest wybitnie uzdolniony i bardzo inteligentny. Żebyśmy zajęli się tą sprawa, musi do nas spłynąć wniosek od policji. Sama ucieczka z domu nie jest przestępstwem. Możemy jedynie sprawdzić, czy w domu nie chodzi do demoralizacji - mówi nam jeden z bydgoskich kuratorów, znających sprawę.
Wszystkich zastanawia fakt, skąd 16-latek miał na wszystko pieniądze. Co ciekawe, chłopak nie ukradł złotej karty swojemu ojcu. Według naszych informacji, Łukasz wydawał swoje pieniądze, które zarobił na kryptowalutach.