16-latek został wciągnięty przez maszynę rolniczą! Dramat pod Mogilnem
W piątek (15 października) o godzinie 10:52 dyżurny mogileńskiej policji otrzymał informację o wypadku podczas prac polowych w miejscowości Mirosławice. - Skierowani na miejsce funkcjonariusze wstępnie ustalili, iż 16-letni syn właściciela pola w trakcie wrzucania leżących buraków do ładowarki został wciągnięty w żmijkę maszyny - wyjaśnia rzecznik mogileńskiej policji.
Zobacz: Grudziądz: Malutka Adusia była bita zawsze, gdy płakała. Jej rodzice trafili do więzienia
Młody chłopak uniknął śmierci dzięki przytomnej i błyskawicznej reakcji operatora, który za pomocą przycisku bezpieczeństwa w porę zdążył wyłączyć urządzenie. 16-latek doznał złamania prawej ręki i ran ciętych obydwu rąk. Został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Toruniu.
Szczegółowe okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci z komisariatu w Strzelnie.
Zobacz koniecznie: Marka zmiażdżyła prasa. Konał w samotności na polu. Osierocił córeczkę