Na trzy miesiące do aresztu trafił 24-letni bydgoszczanin, którym zainteresowali się bydgoscy policjanci zwalczający przestępczość narkotykową. Z ich informacji wynikało, że mężczyzna może posiadać znaczne ilości substancji zabronionych.
By to potwierdzić w miniony poniedziałek (6 lutego) w południe skierowali swoje kroki do zajmowanego przez niego garażu na bydgoskich Kapuściskach. Zauważyli go wsiadającego do samochodu i odjeżdżającego. Na widok sygnałów świetlnych i dźwiękowych do zatrzymania bydgoszczanin zaczął uciekać. Po przejechaniu kilkuset metrów zatrzymał się i wybiegł z pojazdu. Jego piesza ucieczka również na niewiele się zdała. Mężczyzna został zatrzymany.
Czytaj także: Ponad kilogram narkotyków w piwnicy i aucie! Policja zatrzymała 40-latka z Bydgoszczy [ZDJĘCIA]
- 24-latek w aucie, garażu i mieszkaniu miał znaczne ilości narkotyków. Łącznie funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 1800 gramów różnego rodzaju środków: 3CMC, marihuany, kokainy, grzybków halucynogennych i tabletek 2CB, a także pieniądze w kwocie ponad 13 tysięcy złotych, telefony komórkowe oraz wagi elektroniczne - wyjaśnia rzecznik KWP w Bydgoszczy.
Bydgoszczanin po zatrzymaniu trafił do policyjnego aresztu, a zabezpieczone środki do laboratorium kryminalistycznego. Wstępne badanie potwierdziło, że są to substancje zabronione ustawą.
Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił przedstawić 24-latkowi zarzut dotyczący posiadania znacznej ilości narkotyków. Bydgoszczanin został przewieziony do prokuratury, a następnie do sądu. Sędzia po zapoznaniu się z materiałami sprawy aresztował go na trzy miesiące.
Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.