3-letni Tomuś z Grudziądza został skatowany na śmierć! Jaka kara spotka matkę i jej konkubenta?

3-letni Tomuś z Grudziądza został skatowany na śmierć! Jaka kara spotka matkę i jej konkubenta?

W Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku w środę, 5 października odbyła się czwarta rozprawa w sprawie znęcania się i pobicia ze skutkiem śmiertelnym 3-letniego chłopca, do którego doszło w 2017 r. w Grudziądzu. Proces toczy się z wyłączoną jawnością, dlatego dziennikarze nie mogli usłyszeć mów końcowych wygłoszonych w środę przez prokuratura i obrońców oskarżonych.

W maju 2021 r. Sąd Okręgowy w Toruniu skazał matkę chłopca Angelikę L., na karę 5 lat pozbawienia wolności wykonywanej w systemie terapeutycznym. Kobieta została skazana za brak opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo. Jej konkubenta, Radosława M. Sąd skazał na karę łączną 25 lat pozbawienia wolności i zakaz kontaktowania się z małoletnimi pokrzywdzonymi oraz zbliżania się do nich na odległość mniejszą niż 50 metrów przez okres 10 lat. Mężczyzna został skazany za znęcanie się i pobicie ze skutkiem śmiertelnym 3-letniego chłopca.

Malutki Tomuś umarł w męczarniach

Radosław M. od 12 sierpnia 2017 roku do 13 listopada 2017 roku w Grudziądzu, znęcał się psychicznie i fizycznie ze szczególnym okrucieństwem nad mieszkającym razem z nim Tomkiem, synem jego konkubiny. Krzyczał na chłopca, straszył, groził mu pozbawieniem życia, zamykał w szafie i w piwnicy. Uderzał go pięściami i kopał po całym ciele. 13 listopada mężczyzna uderzył 3-latka w głowę i spowodował u niego obrażenia skutkujące krwawieniem śródczaszkowym podtwardówkowym. Doszło do masywnego obrzęku mózgu, na skutek którego chłopiec zmarł. Ponadto, mężczyzna znęcał się też nad szóstką rodzeństwa Tomka. Zdaniem sądu matka chłopca umyślnie doprowadziła do powstania u pokrzywdzonego ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci chorób realnie zagrażających życiu pod postacią niedożywienia, znacznego stopnia niedokrwistości oraz zakażenia dróg oddechowych o etiologii bakteryjnej.

Wyrok wydany w maju 2021 r. przez Sąd Okręgowy w Toruniu był nieprawomocny. Apelację od wyroku wnieśli obrońcy oskarżonych.

Matka i jej konkubent w gdańskim sądzie apelacyjnym

Pierwsza rozprawa w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku odbyła się na początku stycznia br. W październiku odbyła się trzecia rozprawa. Sąd przesłuchał wówczas trzech biegłych z zakresu psychiatrii i psychologii. W trakcie środowej (5 października) rozprawy Sąd Apelacyjny zamknął przewód sądowy i wysłuchał mów końcowych. Wyznaczył również termin ogłoszenia wyroku.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku może oddalić apelację w przypadku jej bezzasadności, zmienić lub uchylić wyrok i skierować go do sądu pierwszej instancji celem ponownego rozpoznania. Wyrok zostanie ogłoszony 19 października br.