Zdarzenie miało miejsce w minionym tygodniu, wówczas policjanci z bydgoskiego Szwederowa ustalili, że dobrze im znany 32-latek najprawdopodobniej ukradł pieniądze. Z posiadanych przez nich informacji wynikało, że ukradł z zaparkowanego samochodu znaczną ilość gotówki.
Wszystko potwierdziło się na drugi dzień, gdy pokrzywdzony przyszedł zgłosić kradzież pieniędzy. Pracujący nad sprawą policjanci ustalili, że w momencie przestępstwa był w towarzystwie swojej matki. Jak się okazało, 32-latek idąc ulicą Długą łapał za klamki zaparkowanych pojazdów, aż napotkał niezamknięty samochód. Wchodząc do Forda splądrował jego wnętrze, skąd zabrał znaczną ilość pieniędzy.
Następnego dnia kryminalni namierzyli i zatrzymali 32-latka. Chwilę po tym na komisariat zgłosiła się matka zatrzymanego. 61-letnia kobieta została zatrzymana. Jak się okazało, pomagała synowi stojąc na tzw. „czatach”. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego śledczy z bydgoskiego Szwederowa przedstawili im zarzut kradzieży.
Teraz podejrzani za swoje postępowanie będą odpowiadać przed sądem.