Jak informuje portal Extra Świecie, do zdarzenia doszło w niedzielę, 23 stycznia. To wtedy trzy osoby wybrały się na przechadzkę po Sartowicach (gmina Świecie). W pewnym momencie do spacerowiczów podbiegły dwa psy. Najpierw jamnik, a później, znacznie większy, groźnie wyglądający w typie wyżła.
Czytaj: Bydgoszczanie zamienili 1,50 zł na ogromne pieniądze! Takie coś zdarza się bardzo rzadko
Czworonogi nie był przyjaźnie nastawione i najpierw zaatakowały 21-latkę, a później 22-letniego mężczyznę. Według ustaleń portalu, najbardziej ucierpiała kobieta, ponieważ pies zaczął ją gryźć po twarzy. Pokrzywdzona ma wyraźne ślady kłów na policzku i uchu, natomiast mężczyzna pogryzioną nogę.
Najbardziej szokuje zachowanie właścicielki psów, która - jak informuje Extra Świecie - ograniczyła się tylko do ich przywołania. Kobieta nie pomogła także w żaden sposób pokrzywdzonym, którzy ostatecznie trafili do szpitala
Sprawę wyjaśnia świecka policja, która już teraz ustaliła, że psy nie miały aktualnego szczepienia przeciwko wściekliźnie!