To była jedna z pierwszych w Polsce sytuacji, kiedy sąd ogłosił list gończy za podejrzanym o znęcanie się nad zwierzęciem. Wnioskowali o to śledczy z prokuratury w Toruniu. Bartosz D., 30-letni mieszkaniec Chełmży został zatrzymany dzisiaj około godziny 17 w podtoruńskim Ostaszewie.
Przypomnijmy, że chodzi o sprawę zgłoszoną policji 27 stycznia. To wtedy żona D., właścicielka szczeniaka o imieniu Fijo wróciwszy do domu zobaczyła, że piesek został skatowany. Zwierzę żyje, ale wymaga starannej opieki – na szczęście ją ma.
ZOBACZ: Pobity szczeniak walczy o zdrowie. Za jego oprawcą wydano list gończy [WIDEO NOWA TV 24 GODZINY]
Mały Fijo ma złamany kręgosłup, wybite zęby i połamane żebra. Zwierzak jest sparaliżowany i prawdopodobnie nigdy nie będzie chodził. Pies po operacji kręgosłupa przebywa w klinice rehabilitacyjnej, gdzie specjaliści walczą o jego sprawność.
ZOBACZ: Makabryczna "fabryka" zwierząt! Psy i koty hodowano w Dobrczu w skandalicznych warunkach [ZDJĘCIA]