Spis treści
Po weryfikacji ofert za najkorzystniejszą uznana została propozycja firmy Trakcja PRKiI. Spółka zadeklarowała wykonanie prac za kwotę ok. 153 mln zł i skrócenie czasu realizacji do 24 miesięcy. Po kontroli uprzedniej przeprowadzonej przez Urząd Zamówień Publicznych, podpisana zostanie umowa. Wcześniej miasto podpisało umowę na dofinansowanie zadania środkami unijnymi na poziomie 48 mln zł.
Tramwajem z Fordonu na górny taras
Lokalizacja nowej przeprawy mostowej została wybrana m.in. w oparciu o wynik konsultacji społecznych. Projekt zakłada powstanie dwóch mostów o długości około 240 metrów. Jedna dedykowana będzie tramwajom. Torowisko znajdzie się między jezdniami (istniejącą oraz nowobudowaną). Inwestycja pozwoli znacznie lepiej skomunikować Fordon i Bartodzieje z dzielnicami położonymi na tzw. górnym tarasie Bydgoszczy (m.in. Kapuściska, Wyżyny, Wzgórze Wolności) i terenami inwestycyjnymi.
Jezdnia i ciąg pieszo-rowerowy
Częścią projektu jest też nowy most drogowy po stronie wschodniej. Znajdą się na nim dwa pasy ruchu. Obok powstanie też ciąg pieszo-rowerowy. Wraz z inwestycją przebudowane będą też skrzyżowania ul. Kazimierza Wielkiego z Fordońską oraz Toruńską. Wokół skrzyżowania z ul. Fordońską ścieżki rowerowe powstaną po stronie południowej i zachodniej umożliwiając bezpieczny przejazd na najważniejszych kierunkach.
Zobacz także: Restauratorzy w Bydgoszczy zwolnieni z opłat za sprzedaż alkoholu
Wygodne rozwiązania dla pasażerów
Częścią projektu jest też rozbudowa rozjazdów w rejonie skrzyżowania ul. Toruńskiej z Perłową. Przy przebudowywanych skrzyżowaniach będą lokalizowane nowe przystanki tramwajowe z peronami dostosowanym do potrzeb osób niepełnosprawnych. Perony będą wyposażone w ekrany LCD z rozkładami jazdy. Dodatkowymi elementami inwestycji są też przebudowa torowisk wzdłuż ul. Perłowej.
Sprawdź: Rafał i Radek uciekli do mamy. Internauci są WŚCIEKLI na system! Tak komentują sprawę
- Zakładamy, że w inwestycja będzie prowadzona pod ruchem tramwajowym na ul. Fordońskiej i Toruńskiej. Zależy nam na ograniczeniu utrudnień w trakcie inwestycji do minimum. Dlatego duża część prac będzie mogła odbywać się poza istniejącym pasem drogowym - mówią bydgoscy urzędnicy.