Do zdarzenia doszło na krajowej 10 w miejscowości Białe Błota. Tam patrol ruchu drogowego jadąc nieoznakowanym radiowozem wyposażonym w wideorejestrator zauważył forda mustanga.
Polecany artykuł:
Zobacz też: Kradli tablice rejestracyjne z zaparkowanych aut w Szubinie. Wpadli dzięki czujności policjanta
Policjanci zarejestrowali jak kierujący nie zastosował się do znaku zakaz wyprzedzania. - Funkcjonariusze postanowili go zatrzymać do kontroli. Zbliżając się do niego zarejestrowali kilka kolejnych wykroczeń kierowcy. Jednym z nich była jazda z prędkością 150 km/h - mówi nam kom. Przemysław Słomski z Zespołu Prasowego KWP w Bydgoszczy.
43-latek bardzo lekceważąco podszedł do popełnionych wykroczeń i odmówił przyjęcia mandatu. Kierowca tłumaczył się tym, że mając samochód z 400 konnym silnikiem trudno jest jechać wolno.
Funkcjonariusze poinformowali 43-latka o skierowaniu na niego wniosku o ukaranie do sądu.