- Mamy deficyt miejsc lęgowych. Ptaki tracą te miejsca, bo wycinamy np. dziuplaste drzewa, odbywają się remonty budynków. Tam w tych szczelinach gniazdują ptaki i te miejsca nie zawsze są kompensowane – mówi Monika Wójcik Musiał - ornitolog z ogrodu botanicznego UKW.
Mamy rożne typy budek. Dla każdego gatunku, co wynika z ich biologii i zachowań, wywieszamy inne budki. One mają inne wymiary, mają inną średnicę otworu, mają inną szerokość i wysokość. Ale przede wszystkim taka budka musi być bezpieczna dla ptaków i piskląt.
- Dlatego ten otwór wlotowy jest oddalony od dna budki, żeby drapieżniki nie mogły do tego gniazda się dostać.
- Budki muszą być zamontowane na pewnej wysokości. Budkę przybijamy do drzewa gwoździami nierdzewnymi, czyli z mosiądzu, miedzi ewentualnie z aluminium, tak by nie uszkodzić drzewa. I to drzewo będzie razem z budką rosło -mówi ogrodnik Jarosław Mikietyński.
Jest jeszcze jeden ważny powód, dla którego warto montować budki lęgowe. Ptaki karmią swoje potomstwo komarami czy meszkami. Np. jerzyk zjada w ciągu doby 20 tysięcy owadów.
ZOBACZ: Nowa Astoria rośnie w oczach! Mamy zdjęcia i wideo z placu budowy