Bydgoscy dziennikarze zobaczyli, co kryją Młyny Rothera. Trwa remont obiektu [GALERIA]

Na razie w budynku prowadzone są roboty zabezpieczające oraz budowlano-konserwatorskie. Obiekty młyna i spichrzy m.in. oczyszczono już z zalegających śmieci, gruzów oraz zabezpieczono piwnice przed napływającą do nich z sąsiedniego terenu wodą. „Ogrody wody” oraz Muzeum Mózgu to pomysły władz Bydgoszczy na zagospodarowanie Młynów.

- W ciągu kilku tygodni ogłosimy przetarg na tzw. dialog techniczny. Będziemy szukać podmiotu, który poprowadzi „nas za rękę”. Potrzebujemy grupy fachowców o różnych kwalifikacjach, która wesprze nas w procesie przygotowania do inwestycji i pomoże przekuć nasze idee w rzeczywistość. Już wcześniej mówiliśmy o koncepcjach na zagospodarowanie obiektu. Ogrody Wody i pomysł prof. Marka Harata, czyli Muzeum Mózgu, są wciąż aktualne, ale na pewno nie jedyne. Liczymy, że do przetargu na dialog techniczny zgłoszą się firmy, które pracowały przy podobnych inwestycjach – powiedział prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski.

Kompleks przy ul. Mennica, zwany powszechnie przez bydgoszczan młynem Rothera, to zespół nieruchomości założony na planie litery L, z budynkiem głównym (młynem) w rzucie kwadratu, ujętym dwoma skrzydłami (spichrz mączny – równoległy do ul. Mennica i spichrz zbożowy – vis-a-vis Przystani Bydgoszcz) na rzucie silnie wydłużonych prostokątów. Powierzchnia użytkowa wynosi ponad 7,5 tys. m2.

Czytaj także: Nowa gra miejska w Bydgoszczy! Dzięki niej już wkrótce będzie można na jeden dzień stać się szyprem