W miniony wtorek około godz. 23.25 policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego fordońskiego komisariatu patrolowali ulicę Rzeźniackiego, gdy ich uwagę zwróciło zachowanie dwóch mężczyzn.
W pewnym momencie zauważyli przy jednym z nich zwisający przy pasie worek foliowy. Wówczas mężczyzna go chwycił i rzucił się do ucieczki, jednocześnie rozrywając opakowanie. Wysypał się z niego susz roślinny.
- Bydgoszczanin został zatrzymany, a rozsypany susz zabezpieczony. Chwilę później okazało się, że to nie jedyne narkotyki, które mężczyzna miał przy sobie. Podczas przeszukania policjanci ujawnili przy nim brunatną substancję zawiniętą w folię aluminiową oraz kolejne dwa woreczki z suszem roślinnym, z których jeden ukryty był w skarpecie mężczyzny - mówi podkom. Lidia Kowalska z KWP w Bydgoszczy.
Przeprowadzone wstępne badanie wykazało, że jest to ponad 20 gramów haszyszu oraz 37 gramów marihuany. 20-latek trafił do policyjnego aresztu.
Wczoraj usłyszał zarzut dotyczący posiadania znacznej ilości środków odurzających, po czym trafił przed oblicze prokuratora. Ten po zapoznaniu się z materiałami sprawy poparł wniosek policjantów o wystąpienie do sądu o zastosowanie środka zapobiegawczego.
Dzisiaj sędzia, po analizie zgromadzonego materiału dowodowego, przychylił się do wniosku i aresztował bydgoszczanina na 3 miesiące. 20-latkowi może grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.