(Nagranie zaczyna się od 3 min 10 sek, a kończy się na 38 min 35 sek)
"Szmato pierd....”, "bezinicjatywna dziwko", "cwelu jeb..." - to tylko niektóre wyzwiska wobec Karoliny P., które słyszymy na drastycznym nagraniu. Mężczyzna przez ponad pół godziny przeklina, wyzywa i grozi swojej żonie.
Przypomnijmy, że kilka tygodni temu po raz pierwszy dowiedzieliśmy się, że były polityk PiS (od marca nie jest związany z partią) miał znęcać się nad żoną. O pełnym bólu i przemocy życiu z mężem kobieta opowiedziała 7 kwietnia w programie "Pytanie na śniadanie". Towarzyszący kobiecie prawnik mówił o ich zdaniem najbardziej symptomatycznych zdarzeniach.
- Wywożenie do lasu, zrzucanie ze skarpy, wyrzucanie zimą w samej odzieży nocnej na dwór, wyrzucanie telefonów, komórkowych, przebijanie opon - wymieniał mec. Filip Dopierała.
Radny odrzucał zarzuty żony i twierdził, że nie są prawdziwe. Jego zdaniem ich małżeństwo miało rozpaść się z jej winy. Kobieta opublikowała więc w sieci nagranie będące zapisem awantury domowej. Miał ją wszcząć Rafał P. po powrocie z balu charytatywnego.
- Udostępniam to drastyczne nagranie, by zainspirować ludzi do pomocy osobom, które znalazły się w zamkniętym kręgu przemocy domowej, z którego nie sposób się wyrwać bez pomocy otoczenia - napisała w opisie zamieszczonego na YouTube filmu Karolina P.