Bydgoskie lasy pod czujnym okiem kamer. W Nadleśnictwie Żołędowo widzą, czy w mieście jest pożar [AUDIO]

Dwie kamery są umieszczone na wysokich wieżach. Gdy pracownik monitoringu zobaczy kłęby dymu nad drzewami, natychmiast informuje o tym leśniczego i strażaków.

Zobacz też: Śmiertelny wypadek w miejscowości Wiskitno pod Koronowem [ZDJĘCIA]

- Jedna z kamer zamontowana jest w okolicach Fordonu, a druga w okolicach Myślęcinka. One rejestrują obraz z lasu - od Fordonu do Osowej Góry przez Maksymilianowo, Bożenkowo. Te tereny obserwujemy - mówi Michał Wojcieszkiewicz z Nadleśnictwa Żołędowo.

Jeszcze kilka lat temu pracownicy nadleśnictwa pełnili dyżury na wieżach, z których obserwowali okolicę. Działanie monitoringu bardzo się przydaje, bo obrotowe kamery rejestrują obraz w całej Bydgoszczy.

- Ograniczyła się liczba pożarów, ale też ograniczyła się średnia powierzchnia pożarów. Przy mieście, gdzie penetracja lasu przez mieszkańców jest ogromna, zagrożenie pożarowe jest spore. Ta nasza codzienna działalność pomaga nam przeciwdziałać tym pożarom - dodaje Wojcieszkiewicz.

Punkt alarmowo - dyspozycyjny działa codziennie od 9 do 21.

Nadleśnictwo Żołędowo odwiedził nasz reporter Dawid Olszewski. Posłuchajcie:

Materiał przygotował reporter Radia ESKA Dawid Olszewski.

Burza, deszcz i spadek temperatury. Tak zapowiada się pogoda na weekend [PROGNOZA POGODY]

TO WIDEO: