W miniony piątek (24 kwietnia) rano policjanci z bydgoskich Wyżyn ustalili, że w pobliżu ulicy Wojska Polskiego (teren byłego Zachemu) dochodzi do kradzieży kabli. Z zebranych informacji wynikało, że ten proceder trwa cały czas. Na miejsce został skierowany patrol, a także kryminalni. Funkcjonariusze na gorącym uczynku przyłapali mężczyznę wykopującego przewody. Obok niego leżał szpadel oraz narzędzie do przycinania kabli. W pobliżu stał też jego pojazd. Okazało się, że w aucie znajdują się fragmenty kabli, które zdążył tego dnia wykopać. 31-latek myślał, że przewody znajdujące się w ziemi nie mają właściciela.
- Mężczyzna został zatrzymany i dowieziony do komisariatu. Tam śledczy z bydgoskich Wyżyn ustalili, że zatrzymany podobnej kradzieży dokonał kilka dni wcześniej. Pokrzywdzony straty oszacował na ponad 6000 złotych - przekazuje nam komisarz Przemysław Słomski z zespołu prasowego KWP w Bydgoszczy.
31-latek usłyszał zarzuty dotyczące kradzieży i usiłowania kradzieży. Teraz za swoje postępowanie będzie odpowiadać przed sądem, który zdecyduje o jego losie.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj