Podaje, że do niektórych polskich redakcji trafił list, w którym autorzy żądają natychmiastowego uwolnienia Salaha Abdeslama. Terrorysta został zatrzymany w Belgii i jest podejrzany o koordynację zamachów terrorystycznych w Paryżu.
Wojownicy Państwa Islamskiego są rzekomo gotowi do zabijania niewiernych w Lublinie, Suwałkach, Olsztynie, Bydgoszczy i Białymstoku.
Szewko uspokaja, że analizując treść listu i znajomość języka arabskiego autora, najprawdopodobniej nie napisał go Arab. Dodaje jednak, że nie należy ignorować zagrożenia. - Moim zdaniem, ktoś się podszywa, ale to nie znaczy, że nie jest niebezpieczny - podkreśla w jednym z wpisów ekspert.
- Nie ma u nas żadnego zagrożenia terrorystycznego - informuje Przemysław Słomski z zespołu prasowego bydgoskiej policji.