Do zatrzymania dilera doszło 21 marca. Kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia ustalili, że jeden z mieszkańców centrum miast może być w posiadaniu narkotyków. Trop doprowadził ich do 36-latka. Policjanci namierzyli go na jednej z ulic starego miasta. Mężczyzna posiadał przy sobie porcję marihuany.
kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia ustalili, że jeden z mieszkańców centrum miast może być w posiadaniu narkotyków. Trop doprowadził ich do 36-latka. Policjanci namierzyli go na jednej z ulic starego miasta. Mężczyzna posiadał przy sobie porcję marihuany.
>>>Pościg ulicami Bydgoszczy! 18-latek uciekał przed policją - pod prąd i 120 km/h [WIDEO]
Śledczy z bydgoskiego Śródmieścia na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili podejrzanemu zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Oskarżyciel po przesłuchaniu 36-latka zastosował wobec niego policyjny dozór. Teraz podejrzany będzie odwiedzać policyjną jednostkę dwa razy w tygodniu.
Czytaj także: W Bydgoszczy zaginął Jacob Nelson Kunnathu. Policja prosi o pomoc w jego odnalezieniu