Torbyd przeżywa oblężenie. Przed miejskim lodowiskiem ustawia długa kolejka - czasami ciągnie się aż do parkingu. Są ferie, więc młodzi bydgoszczanie chcą wskoczyć na łyżwy, a do piątku nie płacą za to ani grosza. Wszystkich na taflę nie można wpuścić, więc trzeba czekać na swoją kolej.
- Jeden Torbyd na taka Bydgoszcz to zdecydowanie za mało - mówi jednak z mieszkanek stojących w kolejce. - Będziemy czekać może pół godziny, postoimy - mówi inna miłośniczka jazdy na łyżwach. Młodzież przychodzi na Torbyd pojeździć na łyżwach, popróbować nowych trików, a także spotkać się ze znajomymi.
Zobaczcie, jak wygląda łyżwowe szaleństwo na Torbydzie:
To ostatnie dni ferii w Bydgoszczy. Do piątku uczniowie z legitymacją szkolną mogą ślizgać się na Torbydzie za darmo – i to przez cały dzień.