Bydgoszczanie uczcili pamięć prezydenta Gdańska [ZDJĘCIA, WIDEO, AUDIO]

2019-01-14 23:54

To wielka tragedia i brakuje słów - mówią zgodnie bydgoszczanie, którzy w milczeniu uczcili pamięć prezydenta Gdańska. Wieczorem tłumnie spotkali się w centrum Bydgoszczy, przynieśli znicze i dobre słowo dla gdańszczan - trzymajcie się, jesteśmy z wami!

Bydgoszczanie są w szoku po tragicznej śmierci Pawła Adamowicza. Przed pomnikiem Kazimierza Wielkiego postawili znicze i długo stali w milczeniu. Nie zgadzają się na przemoc - jak mówią - nienawiść nie może zwyciężyć.

- Wielka tragedia i myślę, że nie tylko rodziny, przyjaciół prezydenta, ale też dla wszystkich obywateli. To pokazuje, jak bardzo nienawiść ludzka prowadzi to tragedii - mówi pani Aleksandra.

Przed pomnik Kazimierza Wielkiego przyszedł również prezydent Bydgoszczy. Rafał Bruski znał Pawła Adamowicza.

- Spotykaliśmy się dwa, trzy razy w roku. Współpracowaliśmy w ramach Unii Metropolii Polskich. Prezydent Adamowicz zawsze był otwarty i chętny do pomocy, szczególnie gdy osiem lat temu rozpoczynałem swoją misję. Wówczas jego sugestie i porady były dla mnie ogromnym wsparciem - mówi Rafał Bruski, prezydent Bydgoszczy.

Zobaczcie relację naszego reportera:

Bydgoszczanie spotkają się również we wtorek i w środę o godz. 20.00. We wtorek od godz. 10.00 w Urzędzie Miasta przy ul. Jezuickiej będzie można wpisać się do księgi kondolencyjnej. Flaga na ratuszu została opuszczona do połowy masztu.

Paweł Adamowicz zmarł w poniedziałek w szpitalu. Podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gdańsku został zaatakowany przez nożownika. To 27-letni Stefan W., który odsiedział wyrok za napady na banki. Sprawą zajmuje się prokuratura.

Bydgoszczanie są wstrząśnięci tragedią, do której doszło w Gdańsku:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki