Bydgoszczanin postawił na nogi Eko Patrol! Ogrzewał dom starym tapczanem i fragmentami meblościanki
W sobotę, 19 listopada br. strażnicy miejscy z Eko Patrolu zauważyli bardzo duże zadymienie wydobywające się z komina jednej z posesji na osiedlu Jary.
- Nieruchomość ta była wytypowana do kontroli już latem, gdyż na podwórzu znajdowały się wówczas odpady wielkogabarytowe. W trakcie kontroli strażnicy stwierdzili przy piecu hałdę zalegającego popiołu – około 4 metry sześcienne - wyjaśnia rzecznik straży miejskiej w Bydgoszczy.
Ponadto okazało się, że w starym piecu właściciel spalał węgiel i duże ilości odpadów, m.in. pocięte panele podłogowe, parkiet, fragmenty meblościanki i tapczanu. Za popełnione wykroczenie sprawca został ukarany najwyższym możliwym mandatem w wysokości 500 zł.