Na Wyspie Młyńskiej stanął krwiobus, a przy nim pojawiła się spora kolejka. Bydgoszczanie chętnie oddawali krew.
- Oddajemy z synami krew od samego początku akcji. To już 10 lat. To bardzo dobra akcja charytatywna – mówi pan Jan.
Bydgoszczanie chętnie też wrzucali pieniądze do puszek. Motocykliści zbierali je dla chorego Tomka, który od wielu lat organizuje akcję Motoserce w Sochaczewie.
Można było podziwiać motocykle z bliska. Zobaczyć, jak powinno się przeprowadzać resuscytację. Nie zabrakło także występów tanecznych i zabaw dla dzieci.
Do akcji przyłączyli się także Moto DawcyUśmiechu. Bawili się z najmłodszymi i informowali o bezpieczeństwie na drodze. Podkreślali, że motocyklista musi mieć odpowiedni strój. Obowiązkowe są kurtki oraz kaski.
- Czasami lepiej się spocić niż podrapać. Wiadomo, że nic nas nie chroni. Bliskie spotkanie z asfaltem boli. Bezpieczeństwo ponad wszystko- powiedział nami Krzysztof z Moto DawcówUśmiechu. Zobaczcie WIDEO: