Autor: fot. Dawid Olszewski / archiwum ESKA INFO Camerimage organizowany jest w Bydgoszczy od 2010 roku

Camerimage przeprowadza się do Torunia. Michał Sztybel: - To było nieuniknione [AUDIO]

Anna Gołata

2019-03-07 15:11

- Wiemy, że Camerimage bezskutecznie szukał gospodarza w wielu miastach, więc nie dziwi nas, że w końcu wylądował w Toruniu - tak zastępca prezydenta Bydgoszczy, Michał Sztybel komentuje informacje o przeniesieniu festiwalu do Torunia.

Najnowsze z działu

Tragedia na DK 10

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w auto pod Bydgoszczą! Krzysztof i Patryk nie mieli szans

Mamy relację!

Wskoczyli do lodowatej Brdy! Za nami zawody FOCUS Ice Swimming Bydgoszcz Festival 2024

Policja apeluje o pomoc

Tajemnicze zniknięcie 15-letniej Martyny! Była na wycieczce, a potem nikt już jej nie widział

Znamy szczegóły wizji

Jasnowidz Jackowski zobaczył pogodę na święta Bożego Narodzenia. Polacy będą przecierać oczy ze zdumienia

Zderzenie trzech osobówek

Tragiczny wypadek na trasie między Bydgoszczą a Toruniem. Nie żyją dwie osoby

Polecany artykuł:

To już pewne! Festiwal filmowy Camerimage z Bydgoszczy przeniesie się do Torunia

Informacje o powrocie festiwalu do Torunia przekazał dyrektor Marek Żydowicz. Międzynarodowy Festiwal Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych Camerimage odbywał się w naszym mieście w latach 1993-1999 roku. Później przez 9 lat gospodarzem była Łódź, a ostatnie 8 lat "należało" do Bydgoszczy. Od dłuższego czasu mówiło się, że Camerimage może opuścić Gród nad Brdą.

- To było nieuniknione. My tylko mieliśmy być wyłączenie przechowalnią "bagażu". Zależało nam na interesie Bydgoszczy, ale skoro to nie pasowało panu Żydowiczowi, to wybrał Toruń - mówi Michał Sztybel.

Posłuchajcie, tak na tę decyzję zareagował prezydent Torunia, Michał Zaleski w rozmowie z Magdaleną Witt-Ratowską:

Przypomnijmy, że Camerimage miał dostać 1,5 miliona złotych dofinansowania w zamian za organizację wszystkich imprez w naszym mieście, nazwę Bydgoszcz w nazwie i ściągnięcie nominowanego do Oskara aktora lub aktorki.

Żydowicz uznał jednak tę propozycję za jak stwierdził "obraźliwą".

Materiał przygotował reporter Radia Eska, Robin Jesse.