Polecany artykuł:
Policyjny komunikat w sprawie tego śmiertelnego wypadku pozbawiony jest emocji.
„Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w miejscowości Annowo 12.09.2020 gm. Gąsawa. Jak wstępnie ustalili policjanci, 23-letni kierowca bmw z niewyjaśnionych przyczyn wypadł z drogi, dachował, a następnie uderzył w słup energetyczny. W wyniku tego zdarzenia 22-letni pasażer pojazdu zmarł na miejscu.” - informuje sierżant sztabowa Katarzyna Leszczyńska-Krawczyk, rzecznik prasowy żnińskiej policji
Kierowca BMW trafił do szpitala. Okazało się, że jest kompletnie pijany, a w jego krwi buzowało ponad 2 promile.
- Kierowcy zostały postawione dwa zarzuty. Chodzi o spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i jazdy w stanie nietrzeźwości. Grozi mu nawet do 12 lat pozbawienia wolności - mówi prokurator Agnieszka Tyszkiewicz, ze żnińskiej prokuratury.
Po wypadku kierowca trafił do szpitala. Tam dzisiaj przed południem przy jego łóżku szpitalnym odbyło się posiedzenie sądu w sprawie jego tymczasowego aresztowania.
- Sąd postanowił o tymczasowym areszcie na trzy miesiące - mówi prokurator Tyszkiewicz.
Kierowca to Patryk P. z niewielkiej wsi Szczepanowo pod Bydgoszczą. Jego sąsiedzi nie mają o nim dobrego zdania.
- On pił. Imprezował, a potem jeździł - mówią bez owijania w bawełnę.
- Skoro to widzieli, to dlaczego anonimowo nie zadzwonili na policję? Dla rodziców 22-letniego mężczyzny, który zginął w tym wypadku to jest ogromna tragedia - dodaje prokurator Tyszkiewicz.