Wypadek na drodze do Szubina
Paweł K. z Łabiszyna był szczęśliwym ojcem. Jeszcze do niedawna najważniejsza w jego życiu była jego córeczka. Co prawda 29-letni mężczyzna nie mieszkał z matką swojego dziecka pod jednym dachem, ale zachowywał się tak, jak trzeba.
Od kilku miesięcy Paweł K. spotykał się z Pauliną K. Ona i on mieli poważne plany. Mieli wziąć ślub.W piątek po południu razem jechali samochodem Alfa Romeo. Za jego kierownicą siedział mężczyzna. Podobno jechali do jego córeczki.
Zobacz także: Stella utopiła swoje maleńkie bliźniaki w wanience. Wiemy, co stanie się z dzieciobójczynią [ZDJĘCIA]
To nie były dobre warunki do jazdy. Nie dość, że wcześniej padało i droga była śliska, to jeszcze na asfalcie leżały liście. To one stanowią niebezpieczną przeszkodę.
29-letni Paweł K. nie żyje. Mężczyzna zginął na trasie do Szubina
Policjanci nie mają wątpliwości, że Paweł K. swoją alfą romeo jechał szybko. Samochód na zakręcie wypadł z drogi na pobocze. Nie wrócił na swój pas i zderzył się czołowo z jadącym z naprzeciwka ciężarowym Manem.
Siła uderzenia była potężna. Samochód Pawła K. rozpadł się na dwie części. Na miejsce wypadku tak szybko, jak mogli dotarli ratownicy medyczni. Na pomoc dla Pawła było już za późno. Jego narzeczona po wypadku wyszła, z tego co zostało z alfy romeo, o własnych siłach. Trafiła do szpitala. Ma uraz barku.
Wypadek pod Szubinem. Sprawę wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratury
- Jak wynika ze wstępnych ustaleń mundurowych, kierowca alfy romeo, 29-letni mieszkaniec powiatu żnińskiego, na łuku drogi z nieustalonych przyczyn stracił panowanie nad autem i zjechał częściowo na pobocze. Następnie pojazd wrócił na jezdnię i uderzył w jadącego przeciwnym pasem ciężarowego mana. Siła uderzenia była tak duża, że auto osobowe rozpadło się na dwie części - informuje podkomisarz Justyna Andrzejewska rzecznik prasowy nakielskiej policji. - Okoliczności tego tragicznego w skutkach wypadku drogowego ustalać będą w prowadzonym postępowaniu policjanci z szubińskiego komisariatu pod nadzorem prokuratur.
Aktualizacja: 13.10.2020, godz. 18:09
ZOBACZ KONIECZNIE
Paulina widziała, jak umiera Paweł. Para miała wziąć ślub. Młodych rozdzielił wypadek. Teraz Paulina pójdzie za trumną Pawła.
Szubin. Narzeczeni rozdzieleni przez wypadek. Paulina widziała, jak umiera Paweł
Przeczytaj: Miało być huczne wesele, będzie pogrzeb. Pręt przebił czaszkę 19-letniego Filipa [ZDJĘCIA]