Bliźnięta z Bydgoszczy nie żyją

i

Autor: reprodukcja Piotr Lampkowski/SUPER EXPRESS

Co będzie z matką zabitych bliźniaków z Bydgoszczy? [WIDEO]

2020-02-13 10:02

Utopienie – to wstępna przyczyna śmierci dwumiesięcznych bliźniąt z Bydgoszczy. Chłopcy zmarli w poniedziałek w mieszkaniu przy ul. Kanałowej. Prokuratura na razie nie postawiła nikomu zarzutów.

Stan psychiczny matki nadal nie pozwala na jej przesłuchanie. Kobieta trafiła do szpitala psychiatrycznego na obserwację. Bydgoska prokuratura podała wstępna przyczynę śmierci chłopców.

- Za najbardziej prawdopodobną przyczynę śmierci chłopców biegły uznał nagłe uduszenie w mechanizmie utonięcia - mówi Agnieszka Adamska – Okońska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Śledztwo prowadzone jest w kierunku zabójstwa. Jednak na razie nikt nie usłyszał żadnych zarzutów.
- Jeżeli materiał dowodowy uzasadni wydanie takiego postanowienia, prokurator niezwłocznie takie postanowienie sporządzi. Musimy mieć taką sytuację, gdy będzie można wykonać czynności z udziałem ewentualnie osoby podejrzanej – dodaje Adamska-Okońska.
Wiadomo, że kobieta cierpiała na depresję poporodową. Zły stan psychiczny nie pozwala na przesłuchanie ojca dzieci, którego w chwili tragedii nie było w domu. Jest pod opieką lekarzy.
Dokładną przyczynę śmierci poznamy za kilka tygodni. Przesłuchiwani są świadkowie. Prokuratura zabezpieczyła też dokumentację psychiatryczną 40-latki.

Więcej materiałów na ten temat:

Sonda
Opieka poporodowa kobiet w Polsce:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki