Bydgoszczanie nadmiar jedzenia mogą przynosić codziennie do jadłodzielni przy ul. Królowej Jadwigi. Samotni czy bezdomni na pewno zajrzą tam w święta. Można dać im trochę serca, niech zobaczą, że ktoś o nich pamięta.
- Jadłodzielnia działa też w święta. Nie wszystkim się powodzi, są różne sytuacje w domu. Czasami jest tak, że jesteśmy sami i chcemy zabrać sernik albo zupę do domu i poczuć się świątecznie - mówi Marta Sikora, która opiekuje się "Karmnikiem".
Można tu przynieść wszystko, co sami chcielibyśmy zjeść. Jedzenie musi być świeże.
- Możemy przynosić to, co sami ugotujemy. Albo to, co nam zalega w kuchni, na przykład zamknięte przyprawy świąteczne, których już nie użyjemy, a może komuś się przydadzą - dodaje Marta Sikora.
Nie można przynosić alkoholu i surowego mięsa czy jajek. "Karmnik" przy ul. Królowej Jadwigi w Bydgoszczy działa od 8.00 do 20.00.