Dramat policjanta z Bydgoszczy. W pożarze stracił dom i cały dobytek
Przypomnimy, do zdarzenia doszło 15 grudnia przed godziną 20. - Dwa zastępy z naszej jednostki udały się do pożaru domu jednorodzinnego na ulicy Sosnowej w Nowej Wsi Wielkiej. Na miejscu zastaliśmy rozwinięty pożar wewnątrz budynku. Nasze działania polegały na ugaszeniu pożaru, przelaniu pogorzeliska, zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, rozebraniu dachu oraz ewakuacji mienia - wyjaśniali kilka dni temu strażacy z OSP Nowa Wieś Wielka.
Zobacz: Pożar domu w Nowej Wsi Wielkiej! Na miejscu 5 zastępów straży pożarnej [ZDJĘCIA]
Jak się okazało, dom należał do bydgoskiego policjanta, który mieszkał tam razem ze swoją rodziną. - Zawsze oddany, służył wszystkim pomocą, przyjaciel. Teraz on potrzebuje pomocy. Michał i jego rodzina w jednej chwili stracili dobytek całego życia. Nic nie udało się uratować. Dosłownie nic - mówi mł. insp. Monika Chlebicz z KWP w Bydgoszczy.
Dzieci policjanta: 12-letnia Zuzia i 10-letni Szymon nie mieli szansy, aby zabrać jakąkolwiek rzecz. Wybiegli z domu tak jak stali, a razem z nimi trzy pieski, w tym Midas - specjalnie wyszkolony pies policyjny. Ocalili to najcenniejsze – życie!
Zobacz także: Nie żyje 39-letni policjant z Grudziądza! Zostawił żonę i synów
W internecie ruszyła właśnie zbiórka pieniędzy dla funkcjonariusza i jego rodziny. - Liczy się każda złotówka - dodaje Chlebicz.
Wszystkie osoby, które chcą pomóc rodzinie mogą to uczynić poprzez wpłatę pieniędzy na stronie: https://zrzutka.pl/r35mfp